niedziela, 19 października 2014

Recycling - pudełko po butach :-)





Dzień Dobry :-)
Zastanawia mnie czasem ile papieru marnujemy sami i jaki wpływ mamy na to, aby nie przyczyniać się do tej dewastacji drewna. Gdy patrzę ile gazet jest w kioskach, na sterty powielanych tytułów w innej szacie graficznej opisującej niewiarygodne  historie z życia gwiazd, widzę ogrom tego zjawiska. Co krok wręczane są nam ulotki na ulicy, które zaraz trafiają do kosza, wydawcy zmuszają nas do kupowania stosów papieru, chociaż jesteśmy zainteresowani tylko kilkoma procentami oferowanych nam treści, ile w gazecie na najlepszej jakości papieru jest reklam na całe strony ...jeżeli dołożymy do tego fakt, że ok. 40% nakładu każdej gazety w ogóle się nie sprzedaje i trafia bezpośrednio na makulaturę, okazuje się że tradycyjny papier to dewastujący środowisko przeżytek, a nie efektywny nośnik informacji. Takie same mam wrażenie, że papier jest marnowany co krok, gdy kupuję w sklepie różne produkty np: krem czy pastę do zębów w opakowaniu zastanawiam się po co jeszcze dodatkowo pakowana jest w papierowe opakowanie, które zaraz trafia do kosza...
Zawsze mi szkoda wyrzucać pudełek - często są wykonane z grubej tektury i jak pomyślę, ile gałązek drzew zostało zniszczonych, to próbuję je jakoś wykorzystać, żeby nie wylądowały na śmietniku. Czasem w sklepach kupujemy gotowe pudełka, ale po co, skoro te oprócz wierzchniego wyglądu niczym się nie różnią od sklepowych. Samodzielnie go ozdabiając sami decydujemy o jego kolorze i wyglądzie tak, aby pasowało do wystroju naszego mieszkania.
Do wykonania pudełka wykorzystałam: kolorowe farby, serwetkę, klej do decoupage (jeżeli nie mamy kleju to doskonałym zamiennikiem będzie ubita na sztywno piana z białka kurzego), lakier bezbarwny, papier ścierny, koronkę.


                           


1. Tak wyglądało moje pudełko, miało ładny kolor, więc pomalowałam je od razu lakierem do spękań bez   wstępnego malowania i zaczekałam aż pudełko wyschnie;

2. Wybrałam pastelowe kolory, najbardziej lubię mieszać farby i z nich uzyskiwać barwy, bo wtedy na powierzchni widać różnokolorowe cienie i plamy;

3. Po pomalowaniu pokrywy wybrałam serwetkę, najbardziej lubię delikatne, pastelowe motywy kwiatowe i tutaj też takie zastosowałam;


4. Wybrałam motyw i powycinałam kwiaty, przykleiłam klejem do decoupage. Jeżeli nie mamy pod  ręką kleju możemy zastosować naturalną i tańszą wersję mianowicie przykleić serwetkę ubitą pianą z białka;


5. Gdy wieczko pudełka wysychało, zajęłam się pomalowaniem wnętrza pudełka;


6. Po bokach klejem winylowym przykleiłam ozdobną koronkę;



7. Wszystko trzy razy zalakierowałam bezbarwnym lakierem i przetarłam papierem ściernym;



8. I gotowe! Pudełko wykorzystam na serwetki do decoupage, zdjęcia czy inne drobiazgi :-)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz