piątek, 7 listopada 2014

Stare, nowe meble :-)



Zawsze szkoda mi wyrzucać starych przedmiotów, bo wiem, że wystarczy trochę pracy, jakiś pomysł, serwetka i farba, żeby odmienić bieg zdarzeń…,  stare przedmioty mają duszę, widziały niejedno, słuchały rodzinnych kłótni, albo miłosnych wyznań szeptanych przy filiżance aromatycznej kawy stawianej na stole... Odkąd byłam dzieckiem ten stół był w kuchni, potem przykrywany coraz skrzętniej obrusem przez moją mamę, żeby nie było widać zadrapań, stał zawsze w tym samym miejscu od tylu lat zatem, gdy mama postanowiła go wyrzucić jakoś zrobiło mi się go szkoda. Niewiele myśląc przywiozłam farby, pędzle i serwetki  i go odnowiłam…, bo niby zwykły stół stół a ile pracy, żeby został stołem … :-)


                                         


 Wyrosło w lesie drzewo potężne,
Twarde, wysmukłe i niebosiężne.

Raz przyszli drwale, drzewo zrąbali,
Bardzo się przy tym naharowali.

Potem je konie na tartak wlokły,
Tak się zziajały, że całe zmokły.
 
Na tym tartaku warczące piły
Tak drzewo cięły, że się stępiły.

Kupił te szorstkie listwy i deski
Stolarz warszawski Adam Wiśniewski.

Adam Wiśniewski, nie lada majster,
Wziął piłę, młotek, hebel i klajster.

Mierzył, heblował, kleił, sposobił,
Zbijał, malował, wreszcie stół zrobił.

Tyle to trzeba było mozołu
Dla sporządzenia jednego stołu.
Julian Tuwim 

Stół



Potrzebne będą:
papier ścierny (gruby i drobny);
klej do decoupage;
lakier do spękań;
pędzel lub gąbka, której można użyć zamiast pędzla;
farby do drewna – ja użyłam ulubionego koloru waniliowego i czarnej do zrobienia podkładu do spękań.

Metamorfoza starego stołu:
Zrobię z krótkim opisem... może ktoś spróbuje odnowić jakiś stary mebel zamiast go wyrzucać ... :-)

Krok Iprzygotowanie podłoża i usunięcie z drewna starej powłoki
Starą powłokę  można pomalować ponownie pod warunkiem, że nie jest popękana i nie łuszczy się. Wystarczy ją dokładnie oczyścić albo przetrzeć papierem ściernym;




 

Krok II – spękania i malowanie 
Do odnawiania mebli używam farby "Śnieżki" waniliowej i czarnej. Niestety nie zrobiłam zdjęcia, ale postaram się opisać. Najpierw pomalowałam na czarno miejsca na stole , na których chciałam, aby były widoczne spękania. Po wyschnięciu gąbką nałożyłam lakier do spękań i cały stół pomalowałam już docelowym kolorem. Waniliowa farba pod wpływem lakieru uwidoczniła miejscami czarną farbę tworząc spękania.


  


Krok III – naklejanie motywów z serwetki
Na wysuszoną i powierzchnię nakleiłam serwetkę, tutaj wybrałam ulubione motywy kwiatowe z serwetki ryżowej. Przykleiłam klejem do decoupage. Powierzchnię serwetki wyrównałam przecierając delikatnie mokrą szmatką, żeby wyrównać ewentualne zagniecenia serwetki na powierzchni;


 
  
Krok IV – zabezpieczenie powierzchni lakierem; 
Lakiery  do  drewna    tworzą twardą,  odporną   na ścieranie i zarysowania  powłokę. Są idealne na powierzchnie   intensywnie użytkowane. Pracując w   mieszkaniu do zabezpieczania  drewna wewnątrz pomieszczeń wybieram lakiery szybkoschnące na bazie wody, pozbawione drażniącego zapachu. są łatwe w aplikacji, co znacząco skraca czas pracy. Ten stół kilkakrotnie zalakierowałam, za   każdym  razem  gdy   lakier   wyschnął  przetarłam papierem    ściernym;

Tak wygląda teraz stół i taboret odnowiony tą samą metodą;


Z kwiatkiem :-)
  


                                                      
Teraz biorę się za Świąteczne Renifery, bo przecież już niedługo Święta a okres przedświąteczny jest najpiękniejszy :-)Życzę wszystkim udanej soboty ! :-)



piątek, 24 października 2014

Bajki i masa solna :-)

 




Dobry Wieczór :-)

Uwielbiam bajki choć już dawno powinnam z nich wyrosnąć, lubię oglądać je z dziećmi, ale lubię je też w życiu ... Mogę zmieniać rzeczywistość, którą widzę, mogę ją malować jak chcę...Każde zdarzenie, które mi się przytrafia widzę w różnych barwach, czasem już sama nie wiem, co jest prawdą a co tylko moim wyobrażeniem, niekiedy to przeszkadza :-)
Bo czym tak naprawdę jest rzeczywistość? Dla mnie to wszystko, co stworzę i namaluję sobie w głowie, to samo zdarzenie może mieć różne kolory, wszystko zależy jakie farby wyjmę i jak to pomaluję... mogę użyć farby czarnej, szarej i widzieć wszystko na smutno, natomiast gdy wycisnę z tubek myśli różne kolory, to to samo zdarzenie już zupełnie inaczej wygląda. Tylko gdzie jest prawda i czy ona w ogóle jest? Fascynuje mnie, że tyle, ile ludzi na świecie , każdy widzi świat według własnych kolorów, widzi własne ilustracje tej bajki, którą jest życie...
Bohaterami bajek mogą być właśnie ludzie, ale także zwierzęta, przedmioty i zjawiska, które uosabiają typy ludzkie, cechy charakteru lub przeciwstawne poglądy i stanowiska .... zupełnie jak w życiu... Jedno zdarzenie a każdy będzie patrzył na to co mu się przytrafiło inaczej, inaczej odbierał i czuł... jeden człowiek mocniej, drugi słabiej.... może do tego potrzebne są mi bajki, żeby z każdego zdarzenia i każdego dnia stworzyć w swojej głowie jakieś dobre myśli, przemalować szarą rzeczywistość a czasem może wysnuć jakiś morał? 
Cały świat dla mnie jest bajkowy, możemy przejść przez las i widzieć tylko drzewa, suche liście i połamane gałęzie, ale również możemy przejść przez niego z uwagą, przenieść się w inny wymiar, w świat magii i w świat tysiąca małych i dużych istnień, wystarczy jak go odbierzemy... dlatego ciężko mi patrzeć jak lasy, które rosły przez setki lat, które widziały tyle historii pisanych przez wszystkie zwierzęta tam zamieszkujące, lasy dla których były domem i schronieniem giną w jednej chwili, by stać się  egzotycznym parkietem w domu....
Lubię brać masę solną do ręki i wymyślać co z niej zrobię, mogę ulepić z niej wszystko co wyobraźnia mi podsunie może dziś stanie się Aniołem, Reniferem, Kotem czy Diabełkiem :-) 
Dzisiaj do szufladki włożę wszystkie ulubione cytaty z jednej z najpiękniejszych bajek dla dorosłych - "Mały Książę" Antoine de Saint-Exupery

"Tylko dzieci wiedzą czego szukają. Tracą czas na lalkę z szyfonu, która nabiera dla nich znaczenia i jeśli im ją zabrać, płaczą. Mają szczęście..."




Oto kilka prac, które zrobiłam z masy solnej....

"Jeśli ukochasz kwiat, który istnieje w jednym egzemplarzu pośród milionów gwiazd, to patrząc na niego czujesz się szczęśliwy...." Myślę jednak, że to bardzo trudne zadanie :-)



"Świat łez jest bardzo tajemniczy..."



"Przykro kiedy przyjaciel popada w zapomnienie. Nie każdemu udaje się zaznać przyjaźni. A ja mógłbym przecież stać się taki sam jak dorośli, których nie interesuje nic poza liczbami..."



"Niczego nie zdołałem wówczas pojąć! Powinienem oceniać ją według czynów, nie zaś według słów. Ogarniała mnie swym zapachem i blaskiem. Nie powinienem był nigdy uciekać! Dlaczegoż nie odgadłem czułości ukrytej w jej drobnych podstępach. Kwiaty są tak pełne sprzeczności! Byłem zbyt młody, żeby umieć ją kochać !..."



 "Jedynie sercem można wszystko jasno poznać. To co najważniejsze skrywa się przed wzrokiem..."



"Znam planetę, gdzie mieszka pewien purpurowy Pan. Nigdy nie udało mu się powąchać kwiatka, popatrzeć na gwiazdę, pokochać kogoś. Jego jedynym zajęciem jest dodawanie. I cały dzień powtarza zupełnie jak ty: "Jestem poważnym człowiekiem! Jestem poważnym człowiekiem!" I mówiąc to nadyma się z dumą. Ale to nie człowiek, lecz grzybek!..."


"Jeśli mnie oswoisz, Ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie..."



"Człowiek naraża się na łzy, gdy raz pozwoli się oswoić..."



 "Już zawsze będziesz odpowiedzialny za to co oswoiłeś...."



"-Co to znaczy "oswajać"?
-To znaczy "tworzyć więzi ..."









"Wśród ludzi jest się także samotnym..."



Dobranoc :-)


niedziela, 19 października 2014

Recycling - pudełko po butach :-)





Dzień Dobry :-)
Zastanawia mnie czasem ile papieru marnujemy sami i jaki wpływ mamy na to, aby nie przyczyniać się do tej dewastacji drewna. Gdy patrzę ile gazet jest w kioskach, na sterty powielanych tytułów w innej szacie graficznej opisującej niewiarygodne  historie z życia gwiazd, widzę ogrom tego zjawiska. Co krok wręczane są nam ulotki na ulicy, które zaraz trafiają do kosza, wydawcy zmuszają nas do kupowania stosów papieru, chociaż jesteśmy zainteresowani tylko kilkoma procentami oferowanych nam treści, ile w gazecie na najlepszej jakości papieru jest reklam na całe strony ...jeżeli dołożymy do tego fakt, że ok. 40% nakładu każdej gazety w ogóle się nie sprzedaje i trafia bezpośrednio na makulaturę, okazuje się że tradycyjny papier to dewastujący środowisko przeżytek, a nie efektywny nośnik informacji. Takie same mam wrażenie, że papier jest marnowany co krok, gdy kupuję w sklepie różne produkty np: krem czy pastę do zębów w opakowaniu zastanawiam się po co jeszcze dodatkowo pakowana jest w papierowe opakowanie, które zaraz trafia do kosza...
Zawsze mi szkoda wyrzucać pudełek - często są wykonane z grubej tektury i jak pomyślę, ile gałązek drzew zostało zniszczonych, to próbuję je jakoś wykorzystać, żeby nie wylądowały na śmietniku. Czasem w sklepach kupujemy gotowe pudełka, ale po co, skoro te oprócz wierzchniego wyglądu niczym się nie różnią od sklepowych. Samodzielnie go ozdabiając sami decydujemy o jego kolorze i wyglądzie tak, aby pasowało do wystroju naszego mieszkania.
Do wykonania pudełka wykorzystałam: kolorowe farby, serwetkę, klej do decoupage (jeżeli nie mamy kleju to doskonałym zamiennikiem będzie ubita na sztywno piana z białka kurzego), lakier bezbarwny, papier ścierny, koronkę.


                           


1. Tak wyglądało moje pudełko, miało ładny kolor, więc pomalowałam je od razu lakierem do spękań bez   wstępnego malowania i zaczekałam aż pudełko wyschnie;

2. Wybrałam pastelowe kolory, najbardziej lubię mieszać farby i z nich uzyskiwać barwy, bo wtedy na powierzchni widać różnokolorowe cienie i plamy;

3. Po pomalowaniu pokrywy wybrałam serwetkę, najbardziej lubię delikatne, pastelowe motywy kwiatowe i tutaj też takie zastosowałam;


4. Wybrałam motyw i powycinałam kwiaty, przykleiłam klejem do decoupage. Jeżeli nie mamy pod  ręką kleju możemy zastosować naturalną i tańszą wersję mianowicie przykleić serwetkę ubitą pianą z białka;


5. Gdy wieczko pudełka wysychało, zajęłam się pomalowaniem wnętrza pudełka;


6. Po bokach klejem winylowym przykleiłam ozdobną koronkę;



7. Wszystko trzy razy zalakierowałam bezbarwnym lakierem i przetarłam papierem ściernym;



8. I gotowe! Pudełko wykorzystam na serwetki do decoupage, zdjęcia czy inne drobiazgi :-)







czwartek, 16 października 2014

Lawenda ...






Urocza i aromatyczna lawenda z pewnością doda prowansalskiego charakteru każdej ogrodowej czy balkonowej kompozycji. Lawenda pochodzi z rejonów Morza Śródziemnego, jej nazwa "lavare" oznacza "myć". Istnieje wiele odmian lawendy różniącej się kolorem kwiatów ja jednak najbardziej lubię te liliowo-fioletowe, chociaż jest lawenda purpurowa, biała i niebieska. Jedną z jej wspaniałych cech jest jej zapach a jej eteryczne olejki dodaje się do mydła, perfum, torebek zapachowych a nawet środków odstraszajacych owady. Olejki zapachowe są najbardziej skoncentrowane w kwiatach.

Jak mówimy o lawendzie nie sposób nie wspomnieć o Prowansji, której rozpoznawalnym symbolem jest właśnie lawenda. Oczami wyobraźni mogę dostrzec rozległe, lawendowe pola.. Mimo wszystko to nie takie proste jak informuje "Internetowy przewodnik po Prowansji – Co warto zobaczyć". Należy wybrać odpowiedni termin i miejsce, gdyż lawenda szybko traci swój piękny kolor i szarzeje. Co ciekawe po ścięciu  lawendy cała okolica intensywnie pachnie jeszcze przez kilka godzin. Tak naprawdę to co widzimy na polach to lawendyna a nie lawenda i jak informuje przewodnik, jeżeli oczekujemy zatopionych w fioletach starej pięknej architektury to przewodnik poleca opactwo Senanque.






Kwiaty najlepiej zbierać tuż przed rozkwitnięciem, ponieważ szybko tracą wartości zapachowe. Gdy kwiaty są zupełnie suche, można je zebrać i przechowywać . 
W Polsce można spotkać kilka gatunków lawendy, ale tylko jeden z nich jest w stanie przetrwać zimę w gruncie. W Polsce hodowana jest lawenda lekarska, hiszpańska i francuska.





Zastosowanie:
Lawenda jest przede wszystkim traktowana jako roślina ozdobna. Bardzo dobrze wygląda na rabatach w doniczkach i tarasach. Nadaje się na kwiat cięty i do suchych bukietów. Ze względu na zapach lawendy przypisuje się jej właściwości relaksujące i uspakajające.  Lawendę stosuje się również w kosmetyce: wytwarza się z niej olejki zapachowe i perfumy. Jest to również roślina miododajna i ma zastosowanie przeciwko molom odzieżowym, które odstrasza swym zapachem.


Ciekawostki: 
Zaletą lawendy jest to, że nie atakują ją szkodniki, ponieważ sama je odstrasza. Niektórzy zasadzają lawendę w towarzystwie roślin często atakowanych przez szkodniki właśnie po to, żeby odstraszyć insekty.
Pomimo, że polski klimat nie przypomina upalnej Prowansji, jednak uprawa lawendy coraz częściej znajduje chętnych. Wzrasta powierzchnia upraw lawendy w Polsce i można sadzić odmiany mrozoodporne. Co powiecie na wypoczynek na leżaku wśród pachnącej, fioletowej lawendy, taki obrazek działa na wyobraźnię W lubuskim znajdują się dwie plantacje : Lawendziarnia Cecylii Turno w Rybojadach, gm. Trzciel i Lawendowy Fan: hobbistyczna uprawa Bogdana Bakalowicza w Baczynie k/ Gorzowa Wlk.
Symbolika średniowiecza kojarzyła bladoliliową lawendę z duchowymi zaletami Matki Boskiej. Jest również wyspa Hvar znana pod nazwą "Lawendowa wyspa", ze względu na sadzoną masowo lawendę, która jest jednym z głównych źródeł dochodów wyspy a co ciekawe Lavendula croatia należy do najszlachetniejszych odmian w Europie, przewyższając swą jakością nawet lawendę prowansalską.


Kulinaria:
Kwiaty lawendy nadają się również jako dodatek do słodkich kompozycji  możemy zrobić z niej galaretkę lub można upiec kruche ciasteczka lawendowe oto przepis:
½ kostki masła
1 szklanka cukru
1 jajko
1 łyżka stołowa kwiatów lawendy
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Utrzeć masło z cukrem, dodać jajko. Wymieszać z lawendą, mąką i proszkiem do pieczenia. (Kwiaty mogą być zmielone z odrobiną cukru)
Nakładać łyżką na natłuszczoną blachę i piec w temperaturze 180 stopni przez 15-20 minut do uzyskania złoto – brązowego koloru.
Pomysły kulinarne to jeszcze lawendowy cukier, lawendowy olejek, nalewka oraz lawendowe masło





Zdrowie:
Lawenda ma zastosowanie również lecznictwie związki aromatyczne, zawarte w olejku lawendowym wpływają uspokajająco na układ nerwowy, zapach olejku uspokaja i ułatwia zasypianie. Suszone kwiaty i liście  lawendy można włożyć do płóciennego woreczka i trzymać przy poduszce pomogą  spokojnie przespać noc, wspomaga układ trawienny, łagodzi ból i ułatwia leczenie infekcji oraz wspomaga leczenie problemów skórnych.







Przesądy:
Jest podobno taki przesąd dotyczący lawendy, że sądzi się, że przynosi szczęście. Bardziej precyzyjne wersje tego wierzenia mówią, że jeżeli posadzi się lawendę to w zależności od tego czy się przyjmie czy nie przepowiada szczęście lub pecha. Według zaleceń należy posadzić ją przy furtce, aby powodziło się w domu, do którego ta furtka prowadzi…mówi się, że w domu, w którym rośnie lawenda małżonkowie nie kłócą się. Zatem należy sadzić lawendę na szczęście ! .




Zastosowanie i dekoracje:
Lawenda, szczególnie lekarska, najpiękniej prezentuje się, jeśli zostanie posadzona w dużych grupach. Doskonale wygląda na rabacie np. w towarzystwie krzewów różanych lub kępiastych traw bądź posadzona wzdłuż ścieżki czy kamiennego murka. Równie pięknie prezentuje się w balkonowej skrzynce lub jasnym pojemniku, zdobionym motywami prowansalskimi. Ciekawie też wygląda w ozdobnym, cynkowanym wiaderku lub w prostej, naturalnej, glinianej (najlepiej postarzanej) donicy. 
Kwiaty lawendy można też zasuszać, tworząc z nich zimowe bukiety, obrazki w ramkach do powieszenia na ścianie, zapachowe mieszanki typu potpourri, umieszczane w szklanych naczyniach i wiklinowych koszyczkach lub ozdobić nimi szklany lampion czy  świecznik. Można je również przewiązać sznurkiem i powiesić w szafie, gdyż ich zapach odstrasza mole.
Lawendy ciekawie wyglądają również w nietypowych kompozycjach np. ze starym, pomalowanym na liliowy kolor rowerem czy wiklinowym, bielonym koszem.



Lawendy nie należy zestawiać z roślinami o intensywnych barwach, gdyż mogłyby one zagłuszyć subtelny urok jej kwiatów. Znakomicie prezentuje się natomiast w towarzystwie roślin o stonowanych barwach i delikatnym wyglądzie. 
Lawenda jest też jednym z ulubionych motywów decoupage, moim również :-)
 



Mój lawendowy decoupage:



Wieszak:




Osłonka z wiaderka po farbie:



Solniczka:




Serce:




Osłonka na doniczkę:





Na koniec jeszcze zdjęcia z mojego ulubionego sklepu Lawendowego, który znajduje się w Kazimierzu Dolnym Rynek 17 ... dla miłośników lawendy to prawdziwy raj :-)



















  Bibliografia:
* Wikipedia, wolna encyklopedia;
* Prowansja przewodnik internetowy - co warto zobaczyć;
* poradnikzdrowie.pl
* Aleksander Ożarowski, Rośliny Lecznicze, zastosowanie, Warszawa 1987;